ZATRZYMANI NOCNI WANDALE
Wczoraj w nocy policjanci zatrzymali cztery nietrzeźwe osoby, które swoją frustrację wyładowały na martwych przedmiotach. Za wandalizm odpowiedzą przed sądem. Teraz grozi im grzywna, a nawet pięć lat więzienia.
Krótko po 1:00 w nocy policjanci z Komisariatu II zatrzymali przy ulicy Zygmunta Starego dwie nietrzeźwe osoby. 28-letnia Monika S. i jej 20-letni kolega Paweł O. rzucając kamieniami w okno mieszkania rozbili dwie szyby. Okazało się, że kobieta pożyczyła pieniądze swojemu znajomemu, umawiając się, że dług odda jej 10 lipca. Monika S. zmieniła jednak zdanie i w dwa dni przed umówionym terminem upomniała się o zwrot pożyczki. Kiedy dłużnik przypomniał jej, że ma jeszcze dwa dni na spłatę długu, ta razem ze znajomym wyszła przed dom i zemściła się rozbijając okno. Suma strat to około 160 zł., więc za zniszczenie mienia odpowie przed Sądem Grodzkim w Bytomiu.
W godzinę później policjantów z „dwójki” powiadomiono o dwóch mężczyznach niszczących stojący przy ulicy Wrocławskiej automat do biletów. W chwilę później funkcjonariusze zatrzymali pijanego 21-latka, natomiast drugi ze sprawców zdołał zbiec. Rozpoznany rówieśnik zatrzymanego Artura M. nie cieszył się jednak długo swobodą, bo w kilka godzin później policjanci zatrzymali go. Współodpowiedzialny za zniszczenie wartego 8 tysięcy złotych urządzenia to Paweł M. pozostający jak się również w zainteresowaniu Sądu Rejonowego w Opolu.
Obaj mężczyźni odpowiedzą za przestępstwo zniszczenia mienia, za co kodeks karny przewiduje nawet dwa lata pozbawienia wolności.