Wiadomości

NIE LUBI SAMOCHODÓW

Data publikacji 07.07.2008

Głupi sposób na imponowanie kolegom znalazł pijany dziewiętnastolatek. Przechodząc obok samochodu, kopnął w lusterko zewnętrzne i uszkodził je. Niedawno był zatrzymany w podobnych okolicznościach, kiedy to dla zakładu skakał po dachach aut. Teraz oprócz obowiązku naprawienia wyrządzonych szkód, grozi mu nawet 5 lat więzienia.

W minioną sobotę wczesnym rankiem mieszkanka dzielnicy Karb, z okna swojego mieszkania zauważyła grupę młodych ludzi, wśród których był nadzwyczaj aktywny wandal. Przechodząc obok zaparkowanego opla combo, kopniakiem uszkodził lustro zewnętrzne, okazując przy okazji radość ze swojego wybryku. Wyrostek nie zdążył daleko odejść, bo powiadomieni o zdarzeniu policjanci z komisariatu w Miechowicach natychmiast pojechali na ulicę Popiełuszki i tam też zatrzymali pijanego wandala. W chwili zatrzymania miał dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu, więc trafił do policyjnego aresztu, a kiedy wytrzeźwiał przyznał się do wyrządzenia szkód. Sprawcą zniszczenia lusterka jest mieszkaniec tej dzielnicy, 19-letni Łukasz W., którego policjanci w kwietniu bieżącego roku zatrzymali zaraz po tym, jak zniszczył karoserie kilku samochodów zaparkowanych przy ulicy Worpie. Wówczas założył się z kolegami o 100 złotych, że potrafi przebiec po samochodach. Zakład przegrał, bo ... minął jeden samochód. Kara jednak go nie minie – grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Powrót na górę strony