Ugodził nożem kolegę
Nawet 10 lat więzienia grozi 50-latkowi, który podczas libacji alkoholowej ugodził nożem znajomego. Pokrzywdzony mężczyzna z raną brzucha i pośladka trafił do szpitala. Zatrzymanemu postawiono już zarzut, do którego się przyznał. Prokurator objął go policyjnym dozorem.
W piątek oficer dyżurny bytomskiej komendy został powiadomiony przez pogotowie o pacjencie, który trafił do szpitala z ranami kłutymi brzucha i pośladka. Śledczy bardzo szybko ustalili, że ranny 21-latek spożywał tego dnia alkohol ze znajomym. W trakcie libacji doszło między nimi do nieporozumienia i sprzeczki. Mężczyźni zaczęli się szarpać na klatce schodowej. Podczas bójki 50-letni bytomianin wyjął nóż i ugodził nim swojego kompana. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut, do którego się przyznał. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.