Wiadomości

Areszt za napaść jak z filmu gangsterskiego

Data publikacji 03.02.2017

Policjanci z Szombierek zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 26 i 29 lat. Bytomianie wtargnęli do mieszkania przy ul. Wytrwałych z którego siłą zabrali 26-latka. Pokrzywdzonego zawieźli do salonu sieci komórkowej, gdzie zmusili do zawarcia dwóch umów na telefony komórkowe. Napastnicy aparaty telefoniczne sprzedali w lombardzie i skłonili jeszcze bytomianina aby zaciągnął pożyczkę. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im do 10 lat więzienia.

We wtorek po południu dwóch mężczyzn przyszło do mieszkania 26-latka przy ul. Wytrwałych. Gdy matka bytomianina nie chciała mężczyzn wpuścić do środka, a jej syn nie chciał wyjść. Choć kobieta zabarykadowała drzwi uniemożliwiając agresorom wejście, ci uszkodzili  drzwi oraz okna i siłą wtargnęli do środka. Napastnicy zabrali z mieszkania 26-latka i pojechali z nim do centrum Bytomia. Tam w salonie sieci komórkowej został on zmuszony do podpisania dwóch umów na zakup telefonów komórkowych. Rabusie zabrali telefonu i sprzedali je w lombardzie. Następnie z pokrzywdzonym pojechali do biura kredytowego w Rudzie Ślaskiej. Tam kazali 26-latkowi wziąć kredyt w kwocie 1000 zł. 

W tym czasie policjanci z komisariatu w Szombierkach zostali powiadomieni o całym zdarzeniu. Śledczy dysponowali jedynie rysopisami sprawców, to jednak wystarczyło kryminalnym do wytypowania przestępców. Tego samego dnia zatrzymano jednego ze sprawców, 26-letniego bytomianina. Mężczyzna był pijany i trafił do policyjnego aresztu. Stróże prawa odzyskali także z lombardu dwa telefony komórkowe warte około 2 tysiące złotych. Następnego dnia w ręce policjantów trafił drugi z napastników, którym okazał się 29-letni bytomianin. Podejrzani usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im do 10 lat więzienia.  

Powrót na górę strony