Areszt dla 30-latka za napad na ulicy
Policjanci z Bytomia zatrzymali mężczyznę, który pobił i okradł na ulicy 49-latka. Stróże prawa odzyskali część skradzionych przedmiotów. 30-letni napastnik usłyszał zarzut i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
W czwartek pokrzywdzony 49-latek powiadomił bytomskich śledczych, że został napadnięty. Z ustaleń wynikało, że mężczyzna wieczorem szedł aleją Legionów w Bytomiu. W trakcie spaceru, gdy wyciągnął portfel, został napadnięty. Sprawca uderzył go w twarz i wyrwał mu portfel, po czym uciekł. Stróże prawa rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Po kilkunastu minutach policjanci z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego zatrzymali mężczyznę, który rysopisem odpowiadał napastnikowi. Jak się okazało, 30-latek miał przy sobie część zrabowanych pokrzywdzonemu przedmiotów. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Z relacji śledczych wynika, że rozbojarz był już w przeszłości karany za podobne przestępstwo i wtedy trafił do więzienia. Ustalono też, że w innym śledztwie prowadzonym przez bytomskich stróżów prawa prokurator objął go policyjnym dozorem, którego to obowiązku nie wykonywał. Tym razem decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Grozi mu teraz do 12 lat więzienia.