Wiadomości

W weekend wpadło 7 pijanych kierowców

Data publikacji 01.12.2015

Bytomska drogówka w weekend zatrzymała 7 pijanych kierowców w wieku od 21 do 53 lat. Amatorzy jazdy "po kieliszku" mieli od 0,6 do 2,2 promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.

Mundurowi z drogówki zatrzymali od piątkowego popołudnia do niedzieli 6 mężczyzn i 1 kobietę, którzy prowadzili samochody po pijanemu. Pierwszy w ręce stróży prawa wpadł 44-latek, który jadąc volkswagenem miała prawie 0,6 promila alkoholu w organizmie. Radzionkowianin wpadł w ręce mundurowych na ul. Przyjemnej. Wieczorem policjanci przy ul. Wrocławskiej zatrzymali do kontroli kierowcę toyoty. Jak się okazało 38-letni bytomianin był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 1,7 promila alkoholu w organizmie. Kolejny tego wieczoru wpadł w ręce drogówki jadąc oplem ul. Mochnackiego. W tym przypadku bytomianin miał blisko 2,2 promila alkoholu w organizmie. W sobotę od rana mundurowi z drogówki mieli pełne ręce pracy. Po godzinie 8.00 przy ul. Wytrwałych i ul. Zabrzańskiej zatrzymano dwóch pijanych kierowców. Pierwszy z nich to 53-letni bytomianin, który jadąc skodą ul. Wytrwałych miał prawie 0,7 promila alkoholu w organizmie. Kolejna to 49-letnia mieszkanka Bytomia, która jadąc fordem miała ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Kobieta jechała ul. Zabrzańską. W niedzielę po północy w ręce drogówki wpadł 26-latek. Bytomianin jechał seatem ul. Czackiego i miał prawie 1,1 promila alkoholu w organizmie. Ostatni z pijanych kierowców wpadł w ręce mundurowych w niedzielę nad ranem na ul. Powstańców Warszawskich. 21-latek jadąc mazdą miał prawie 0,7 promila alkoholu w organizmie. Teraz wszyscy zatrzymani odpowiedzą przed sądem. Grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia.

Powrót na górę strony