Wiadomości

Uciekając staranował policyjne radiowozy

Data publikacji 11.07.2015

Policjanci z Bytomia oraz z Radzionkowa zatrzymali w pościgu pijanego 42-latka z obowiązującym go sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. Sosnowiczanin, uciekając przed stróżami prawa osobowym mercedesem, rozbił dwa policyjne radiowozy. Rannych zostało czworo mundurowych i 28-letnia pasażerka mercedesa, która trafiła do szpitala.

W czwartek wieczorem kierujący osobowym mercedesem nie zatrzymał się do kontroli radzionkowskim mundurowym. Policjanci rozpoczęli za nim pościg. Po wjechaniu na teren Bytomia stróże prawa z Radzionkowa powiadomili bytomskiego oficera dyżurnego, że prowadzą pościg w rejonie Stroszka. Do akcji wkroczyli mundurowi z miejscowego komisariatu, włączając się w pościg bytomskimi ulicami. Uciekający mercedesem ze Stroszka zaczął kierować się do Stolarzowic. Policjanci wykorzystując fakt ,że jadą w terenie niezabudowanym, doprowadzili do zatrzymania osobówki. Jeden z radiowozów zajechał mu drogę. Wtedy kierowca mercedesa staranował oznakowane auto z policjantami w środku. Próbując uciec, uszkodził drugi radiowóz. Mężczyznę zatrzymano. Okazał się nim 42-letni mieszkaniec Sosnowca, który był pijany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Ponadto mężczyznę obowiązuje sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W zdarzeniu obrażenia odniosła 28-letnia pasażerka mercedesa, która z obrażeniami głowy trafiła do szpitala oraz czworo mundurowych. Policjanci doznali urazów głowy oraz kręgosłupa. Wstępne straty w uszkodzonych radiowozach oszacowano na około 25 tys. zł. Mężczyzna usłyszał łącznie cztery zarzuty. Odpowie również za szereg popełnionych wykroczeń drogowych na terenie powiatu tarnogórskiego oraz Bytomia. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu teraz kara do 5 lat więzienia.   

Film Uciekając staranował policyjne radiowozy

Pobierz plik Uciekając staranował policyjne radiowozy (format mp4 - rozmiar 9.47 MB)

Powrót na górę strony