Wiadomości

Uwaga, jest ślisko i niebezpiecznie!

Data publikacji 15.11.2011

Zmarznięta i wilgotna nawierzchnia, brak ostrożności oraz nadmierna prędkość, to najczęstsze powody wypadków i kolizji drogowych. Pamiętajmy o bezpieczeństwie własnym i innych uzytkowników dróg!

Zmarznięta i wilgotna nawierzchnia, brak ostrożności oraz nadmierna prędkość, to najczęstsze powody wypadków i kolizji drogowych. Pamiętajmy o bezpieczeństwie własnym i innych uzytkowników dróg!

 

 

Wraz z nastaniem chłodniejszych dni, wzrosła ilość zdarzeń drogowych. W ciągu ostatnich dwóch dni policjanci odnotowali łącznie 22 stłuczki pojazdów. Większość kierowców i pasażerów biorących udział w tych zdarzeniach, to , że nie odnieśli poważniejszych obrażeń zawdzięczają zapiętym pasom bezpieczeństwa. Ich zapinanie podczas jazdy jest obowiązkowe – tak stanowi prawo i tak powinien podpowiadać rozsądek. Pamietajmy, że w momencie zderzenia z innym pojazdem lub jakąkolwiek przeszkodą, uderzając bezwładnie o elementy wnętrza pojazdu można odnieść bardzo poważne obrażenia.

Z policyjnych statystyk wynika, że od początku listopada najwięcej kolizji miało miejsce w poniedziałki i soboty, natomiast najmniej we wtorki i niedziele. Do ponad połowy wszystkich stłuczek dochodzi pomiędzy godziną 6:00 a 14:00, kiedy to zauważalny jest największy ruch na drogach. Największą liczbę zdarzeń odnotowujemy w śródmieściu Bytomia, zaś najmniej w okolicach Stroszka. Jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych jest najechanie na tył poprzedzającego samochodu lub nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu.

 

Sprawca kolizji drogowej musi się liczyć z naliczeniem 6 punktów karnych oraz mandatem, który może wynieść nawet 500 zł. Do tego winny takiego zdarzenia, za spowodowanie wykroczenia, które doprowadziło do kraksy, musi doliczyć kolejne punkty karne i kolejny mandat do 500 zł. Na koniec warto pomyśleć o kosztach naprawy uszkodzonych pojazdów, mając na uwadze to, że ubezpieczyciel w określonych warunkach może odmówić zapłaty za wyrządzone szkody.


Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności. W ostatnim czasie, nawet kilka razy w ciągu dnia zmieniają się warunki atmosferyczne i to, do czego byliśmy dotychczas przyzwyczajeni, czyli sucha nawierzchnia i dobra widoczność, minęło na jakiś czas. Trzeba mieć również na uwadze błoto pojawiające się na jezdniach w obrębie remontowanych dróg. Nawet cienka warstwa błota ma kolosalny wpływ na przyczepność opon do nawierzchni. Pamietajmy, aby w szczególności przed dłuższą jazdą sprawdzić stan oświetlenia i hamulców. Ważne jest także, by wymienić opony z letnich na zimowe, pamietając, że „zimówki” nie służą tylko do jazdy po śniegu. Mieszanka gumy stosowana w oponach  zimowych, o wiele lepiej sprawdza się w jeździe na mokrej lub nawet suchej, ale zmarzniętej nawierzchni, niż guma uzyta do produkcji opon letnich. Przy niskich temperaturach opony letnie stają się twarde, co bezpośrednio wpływa na ich przyczepność, a przez to na wydłużenie drogi hamowania.

Dbajmy o bezpieczeństwo swoje i przewożonych pasażerów!

 

Powrót na górę strony